Wyczerpał się niestety pakiet, a Nikoś nie ma kasiory na koncie,
i w dodatku z większym i mniejszym muszę zapłacić D W A giga wielkie rachunki.
Za miaj i czerwiec. W R Y ;d :[
Zdjecie miało być dla baniacza z rozmiarem głowy "34''
Olucha mojego ;* . Specjal for O N A
Przyszła wczoraj no i jeszcze dziś, b a b c i a kupiła jej nowy telefon N O k I E jakąś,
nawet ma nowy nr ;d
W ogóle ,zaczęla się nim chwalić, nie wiecie jak to O N A ma.;d
Mówiła,że mam jej wysłać dzwonki, wysłąłam oczywiście.
Po dwóch melodyjkach okazało się ,że to padełko, którym się tak chwaliła nie ma już niestety pamięci.
Oluch się zasmuciła [hehe], włączyłam jej piosenkę ,którą uwielbia.
"M i k e- r e l a x, t a k e i t e a s y"
Odrazu pojawił się szeroki u ś m i e c h na twarzy. ;d
W czasie słuchania muzyki, myślałysmy jak to będzię w nowej szkole,z nowymi ludźmi?
Zupełnie innym otoczeniem.
Nowymi książkami.
Ławkami.
[Oczywiście,ze będzie OK, z nami vipami ;d]
Czas z nią dobiegł końca, więc poszła do d o m u.
Obiecałam jej,że nie będę pisać głupot.;d e tam , wybaczy;d
Maciuś kocham;*