Ona nie raniła specjalnie. Faceci się w niej kochali, ona dawała im odrobinę nadziei. Ale w końcu tęsknota za nim zwyciężała...
_______________________________________________________
Wiesz, wystarczył Twój równy oddech koło mojej szyi kiedy spałeś,
a ja czułam się szczęśliwa.
Leżąc przytulona do Ciebie, wiedziałam,
że to jest ta chwila, którą powinnam docenić(...)
Chciała nieustannie gubić się w jego kołdrze,
wchłaniać jego zapach tuląc się mocno do klatki piersiowej.
Chciała wiedzieć, że cokolwiek by się działo, może tam zostać..
Bo tam było jej miejsce - przy jego sercu.