Piąteczek również w domku. Bez lipy, tylko nudą wieje nieźle :d
Gdybym była zdrowa może jutro pojechałabym z mamką gdzieś tam do rodziny na warmię, ale jebać to :D wyśpię się przynajmniej :D Na poniedziałek muszę się nauczyć na spr z infy i odpowiedź z polaka + poprawić pałę z obsługi konsumenta -.- Ale póki co jakoś niebardzo chce mi się za to zabrać..