perfekcją autodestrukcji
Dodano: 20 GRUDNIA 2011
M z Kacperkiem. Jeden z niewielu dni, które nienawidzę doszczętnie za samo istnienie.
Jestem rozjebana na milion tysięcy kawałeczków. Chuj, że nie płaczę, więcej piję, mam wiele w dupie, ale kurwa przeżywam to jak 9 lat temu. Przeżywam wszystko, choć nie wspominam, choć nie chcę, niby mnie to nie obchodzi. Są sprawy, siedzące w człowieku tak głęboko, że mimo normalnego funkcjonowania jest po prostu rozjebany. Myślałam, że to nie problem zamknąć pewne rozdziały swojego życia. Chociaż ten jeden. Nie chcę (jestem sadystką, pod koniec uświadamiającą samą siebie o swojej sile)/ nie chcę (bo nie). Zbyt wiele rzeczy jest na 'bo nie'. Kurwa, wódką tego nie wyleczę.
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis
użytkownika niezniszczalnie.
Zarejestruj się
Masz konto? Zaloguj się.
Informacje o niezniszczalnie
Inni zdjęcia: W Kowalewie patkigdW Bielsku patkigd:* patkigdZ Uśmiechem patkigdNad morzem patkigdJa patkigdNiczym nutki :) halinam31.05.2025 evenstarJa patkigdPati patkigd
