Dawno nie byłam już na swoim pb... niby jest wolne od szkoły, ale ja nie mam czasu:) hehe cały czas prawie jestem poza domem... to u kumpeli, to na koszu... jednak najwięcej czasu pochłaniają spotkania do bierzmowania... ehhh nie dość, że tyle trzeba siedzieć w kościele (około 2 godz) to jeszcze te spotkania są codziennie... ale we wtorek już koniec... już jest bierzmowanie (mamy o 10.30)... wreszcie będzie wolne w całkowitym tego słowa znaczeniu:) nie mogę się doczekać:) a dla niepoinformowanych: w środe po testach pierwsze spotkanie, w piątek na spotkaniu sprawdzał obecność, w sobote nie sprawdzał, ale dawał obrazki i takie kartki, w niedziele też nie sprawdzał, ale dostawaliśmy krzyże no i w poniedziałek "próba generalna" przed bierzmowaniem... ehhh...
Do Fiony: idę na mat-inf:) i na język niemiecki:)
Do Liny: nie łam się słonce... pogadaj jeszcze z rodzicami, że bardzo byś chciała chodzić, że to Twoje marzenie i w ogole... możesz powiedzieć, że miałabyś z kim dojeżdżać (czyli ze mną) jak się postarasz powinni się zgodzić... no bo niby dlaczego nie???
Sorki za zaniedbywanie komentowania - nadrobie to, przynajmniej postaram się:)
No i pozdrawiam upominających się pod poprzednim zdjęciem:) czyli:
- Monisie:*
- Inez:* (nie płacz xD)
- Sylwiusie:* (nie rób mi tu foch xD)
i reszte:*
Na koniec cytat:)
Zawsze przebaczaj swoim wrogom. Nic ich bardziej nie potrafi rozłościć.
_______________________________________________________________
Always forgive your enemies; nothing annoys them so much. (ang.)