Taa . Eksperyment .Tylko..chyba coś nie pykło. Dobra ; s.
To teraz trochę wam to poopowiadam . ; > .
W sobotę był grill, to raczej za dużo o tym dniu nie napiszę xd . Za to w niedzielę, jezioro ; > .
Oczywiście nie obyło się bez przygód. Wchodzimy na plażę, a tu się oakzuje, że to Zalesie xp . To trochę pobłądziliśmy, a później po bagnach doszliśmy do plaży w Mirakowie xd . Tam od razu wypożyczyliśmy rower wodny i najpierw ja z tatą i Dawidem przez godzinę pływaliśmy. haha . Uwielbiam takim rowerem pływać xd . No i przy okazji bawiliśmy się w głupią zabawę ' kto wymieni więcej piosenek Michaela Jacksona . ' taak xdd . Potem trochę się kąpaliśmy, później znowu rower. I ogólnie to było bardzo fajnie, i trochę się spiekłam xd . A nawet trochę bardzo ; ddd . Wieczorem znowu był grill i dowiedziałam się jak mają wyglądać moje urodziny ; DD . A dziś prawdopodbnie z Laurą, może wreszcie wypali ; > .
No i tyle, bo nic mi się nie chce xd .
Czytam siódemkę Harry'ego ; >
< 3 .
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24