Moje ulubione zjawisko.
Niesie ze sobą trwogę, a pozostawia oczyszczenie.
Już nie mogę się doczekać!
Cóż rzec...
Niesamowite, jak litr gęstego owocowego soku potrafi człowieka postawić na nogi!
Zdecydowanie potrzebuję dużej ilości witamin.
____________________________________________________________________________
Zdjęcie:
Burza
Karkonowski Park Narodowy - droga do Białego Jaru
(3 VII 2013 r.)