Gdzie wiosną spaliną oddycham.

Schody w górę i schody w dół

kto ma klucze do drzwi?

6 dni opierniczania się i głowi mnie jedno  pytanie : jak tu wrócić do normalności?!

W zasadzie to 6 dni burzliwych, bo moje ciśnienie było wyższe niż w samym centrum trąby powietrznej lub bomby atomowej.

Nie rozumiem mężczyzn i już nie chce ich zrozumieć. To nie mój poziom. 

Dziękuje Weronice i Michałowi :* 

21 marca - dzień wagarowicza.

Ten dzień spędziłam na wagarach. W domu. Piękna pogoda jak na wiosnę przystało. Do tego wiatr przyniósł mi dużo pozytywnej energii. Ale jakich halny dziś zawiał, bo już mi uciekła. 

Niestety z ciuchów też trzeba powoli wyskakiwać. Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr !

moja dieta : jajko i woda.

O dzisiejszym dniu nie będę wspominać. Nie dość, że zrył mi psychikę doszczętnie, to jeszcze będzie miał bardzo niemiłe skutki w przyszłości. 

Wyjechałabym. Gdzieś daleko. Tak na miesiąc.

ktoś tu chyba musi solidnie zatęsknić.

Kochaj mocno kochaj mnie

Egoizm na pół.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Mów mi dobrze
Dobrze mi mów
Łaskocz czule
Warkoczem ciepłych słów
Wilgotnym szeptem przytul mnie
I mów mi dobrze
Nie mów mi źle

(...)

I niech utonę
W gorących wodach mórz
Cichych westchnień
Wyssanych z Twoich ust
I mów mi dobrze
Językiem jakim chcesz
Mów mi dobrze
Tylko nie mów mi źle.

kuźwa ! Bez sensu. !