No SIEMA:) oGOLNIE zaczniemy od wczoraj xd: rano pojechelm rowerkiem do babci sobie wrocilem po 19 xd i myju szykowanko i 22:22 pociag peron 2 tor 1 kierunek piła oczywiscie alko juz bylo w brzuszku i przy sobie tez xd:) Oczywisciee Myreek znowu pojechal balowac do browaru xd i zabalowal xd wrócil o 6 do domu i spal do 12 :) xd ale bylo dobrzee : wyzej macie foteczke z imprezki xd:) No i za tyzien znowu xdd dobraa KOnczE cIAO:)