Dawno mnie tutaj nie bylo. A to dlatego ze jestem zawalony robota i imprezami :D
Sesja na obrotach... masarnia tez :D I tak urlop dopiero 8 sierpnia... Wiec narazie na letniej fali...
We wrzesniu obrona pracy dyplomowej... a potem jak wszystko pyknie uteskniona podwyzka i moze awans. Byle do przodu....
Dobra kto mnie zabierze na polowinki za pare miesiecy???
Ogolnie jest okej... Brak tylko troche kasy na zabawki...
W tym miesiacu udalo mi sie zaliczyc pierwsze nurkowanie stazowe... Moze w sierpniu pykne egipt... wszystko sie okaze.
A teraz cos z ostatni dobrych utworkow...
P.S. Przepraszam ze dlugo mnie nie bylo....