Wygrzebane w folderze ;) Jedno z pierwszych zdjęć, robione jeszcze moją starą Konicą. Od razu widać rożnicę w jakości. Mimo wszystko mam do tego dziadziusia sentyment :)
Dzisiaj od rana bardzo aktywnie. Najpierw skakanka, później hula hop, którym zaraziła mnie Malwinka, dodatkowo brzuszki i hantle. A wieczorem długi wypad na rolki jak wczoraj :)