dobra hej,hej ... dzień w miarę okej,zrobiłam obiad,mimo że mnie głowa bolała,ale wytrzymałam,bo jestem fajna. Nie,nie jestem . Oki,no to bywało lepiej. Ciągle o nim myślę,na dodatek ta głowa. Jejku,dlaczego ?! Jak zawsze mam pecha ze znalezieniem drugiej połówki. Mimo,że mam te cholerne w sumie 14 lat to i tak brakuje mi kogoś,kto byłby dla mnie kimś bardzo bliskim.Tak,nie ma to jak wyżalać się na fotoblogu,bo tylko tyle mi zostało. Jest Kaja,jest Michał,jest mama,jest .. no i właśnie nie ma tej 4 ważnej osoby,bo jest ALE ALE ALE ALE ALE ALE ALE... nie dobra,idę stąd. SIEMA. :( <3