Nadzieja...Bo ona nigdy nie umiera...
W momencie,gdy to wypowiedziała wzeszło słonce...
Słonce tak piekne,ze rozproszyło cały mrok...
Odzyskała nadzieję...A to wszystko dzieki jednej osobie...
Dzieki osobie będącej jej Aniołem Strozem
Ostatnie dni uczyniły mnie naprawdę szczesliwa...
Gwiazdka nareszcie zaswieciła i dla mnie:)
Dziekuje Wam wszystkim:*.a w szczegolnosci
PEWNEJ KOCHANEJ OSOBCE:*:):[zakochany]
Bo czasem do szczescia potrzebni sa ludzie
Czasami uszczesliwiaja nas Ci,ktorych KOCHAMY
Czasami wystarczaja bliskie osoby,przyjaciele,znajomi:*
POZDROWIENIA DLA TEGO PANA NA ZDJECIU:*
i dzisiaj tylko dla niego:p
nastepnym razem bedzie wiecej:p[chyba]
By.Gosia