Nie mogą ciągle żyć z tymi wrzaskami
W końcu trzeba przeciąć nić, on trzaska drzwiami
Na dworze szklana pogoda płynące maskuje łzy
Boże, po co ta przeszkoda?! Codziennie czuję wstyd
Ona widzi we mnie wroga, podłym gestem rani
Jednak tak bardzo ją kocham, przecież nie jestem ze stali...
Inni zdjęcia: Moja wina. seignejKrakwa slaw3009282028382810294 bez kategorii elbeeDzieci zaufajdobrymradom18Dzieci zaufajdobrymradom181471 akcentova::) nacka89cwaKąpiel. ezekh114:) nacka89cwa:) nacka89cwa