Tak na początku roku szkolonego nasz słynny kolega Glicuś, który kocha Pisarę nade wszystko i zmuszał ją do oddania mu czterokrotnej sumy pożyczonych pieniędzy, powiedział takie oto słowo, kiedy Pani W. przekręciła tablicę w jego stronę.
I pamiętajcie, nigdy nie dokuczajcie kogutom, bo jedna z nas wam gały oczne wydziobie.
Bo Kura może wszystko.
Z jednej z rozmów na gg...
"i się skończy dzień królika, a nastanie dzień Koguta!!!!
!! A Kogut jest wytrwały i bardzo bedzie cię boleć, jak ci tego buta zdejmę!"
Pozdrowionka;
zjebaneg* królika, któryjuż nie żyje
Muuuuuci
Jarusia Jagódki
i Vołova.