po dzisiejszych wydarzeniach coraz bardziej dostrzegam, że nie mam prawdziwych przyjaciół i w dupie to mam, że oni to mogą przeczytać, jak zwykle zawodzę się na najbliższych mi osobach, serce mi waliło jak popierdolone, czekała mnie najtrudniejsza rozmowa w życiu, ale kogo to kurwa obchodzi.
Użytkownik niebojestdodupy
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.