by steelcan
no w końcu trzeba cos dodać nie ma to jak
fotki ze zdjęć na łatku no cóż za wiele tych jazd razem nie było
ale cóż :P
zawody w końcu i tak na komandorze no i oczywiście szybko skończyliśmy
bo na 3 a i tak dopiero skoczona za 3 razem :P ale co tam w końcu to byla moja 2 jazda
na nim więc na cud nie czekałam a wcześmniej zajebiście w średniej pokolei laser pare razy paker troche na
tandera raz na laczka prawie wszystke wałchy no ale niestety bez darko :( potem do zaw i trzy razy łatek raz
karat no i na końcu dwa razy na komandora ale pierwsza jazda to taka na szybko przed zawodami
a drugo to zawody ale dupa było zajebiście :P
no i praktycznie całymi dniami w izolatce i w kółoko oglądałyśmy filmy
i zdjecia a i całą pierwsza i ostatnią noc tam spędziłyśmy było zajebiście :)
a tak to w dorisie troche ciasno ale dało się przeżyć a nawet było całkiem
spoko :D