Niedziela jak niedziela, zamulajaca i nudząca..
Wróciłem z pracy, byłem na nocce, jest godzina 5 rano, nie śpie
I czekam aż otworzą sklep, bo miałem cisnienie na browara:D
Niestety...
Z planów na picie z rana nic nie wyszlo, więc poszedłem spac.
Obudzilem się przed 18 i poszedłem do koscioła;D
W kosciele, spotykam Gume i przy ksiedzu umówiliśmy się na browarka:D
Chcielismy pić w Sianowie, ale Tu nie ma Brewerow.!
Wiec poszedłem z Gumą do Skibna i Po dłuzeszej chwili Jajo kupił nam browary:D
Znaczy 8 browarków po 7%:D
5 moich, 3 Gumy:D
Spotkaliśmy Iśkę i Olke zamieniliśmy kilka słow, troche wyładniały od czasu szkoly( Wtedy byłem trzezwy.! Mówie to w pełni świadomie.!:D)
Szlismy na ambone ( Ja Tiger Guma) ale było w chuj drogi, więc pilismy po drodze:D
Dobrze mi dało w Palnik
Ale gadałem głupoty
Godzia 23, Dawid odprowadza mnie do domu, ale zdecydowalismy, że będziemy spać u niego w namiocie:D
I śpimymy, budze się o 3 I ŻYGAM;//
Po chwili znowu w kime.;p
Rano się budze chyba, mnie jeszcze troszke trzymało (napewno trzymało) i gadam z Psem wabi sie "Hera"
Ja cyt.:" Ale mnie łeb napier**dala"
Pies cyt.:" Hau Hau"
Ja cyt.:"Co u Ciebie, Hera.?"
Pies cyt.:" Hau Hau"
Po chwili skończyłem z nim gadać
Co potem.?
Potem poszliśmy do Gumy do Domu, jego mama zrobila sniadanie, oraz goracą Herbatę
Wziąłem 2 tabletki (ibuprom)
Bo łeb mi pękal;p
Około 13 do Sianowa;d
A w Sianowie co.?
W sianowie przyszedł po mnie Palec;D
Spotkalismy małego Grzelaka, wysłał mi zdjecie mojej siostry z fajką(przyda się);d
NAstepnie na drzewo,
A około 20 na siłownie;D