Dodano: 17 SIERPNIA 2007
Dom... tam uczysz się stawiać pierwsze kroki... uczysz się posługiwać łyżką... używać słów... dzielić się z innymi...
a pewnego dnia juz o tym nie pamiętasz... i nie obchodzi Cię ile uwagi, poświęcenia i uczuć wylano, by z tej gliny mógł powstać ktoś taki, jak TY...
czujesz się obcym człowiekiem w swoim domu? gościem? kimś, kto zatrzymał się tu przejazdem?
Komentarze
magnoliajasmin
trudny temat...każdy odbiera to na swój sposób...na starosc sie docenia domowa atmosfere...
17/08/2007 13:46:57
d0lphin
Dom, temat drazliwy dla mnie...
Pamiec o domu i tym, co z tamtad sie wynosi wraca, kiedy ma sie wlasne dziecko i uczy sie je tego wszystkiego, co nas nauczono w domu...
Pamiec o domu i tym, co z tamtad sie wynosi wraca, kiedy ma sie wlasne dziecko i uczy sie je tego wszystkiego, co nas nauczono w domu...
17/08/2007 10:55:55
tartuffe
...obcym, to może za wiele powiedziane ale dziwnie jakoś. Szukam fragmentów, drobiazgów które pozostały niezmienione od czasów gdy byłem domownikiem. Coraz mniej takich rzeczy, choć pewnie kilka zostanie nietkniętych nigdy. Moje dzieci pewnie będą odczuwać podobnie, przychodząc do obecnego ich domu...
17/08/2007 10:33:07
przewodnikpokrakowie
no, tak często mamy...
wyrasta sie czasami, choć to przykre
wyrasta sie czasami, choć to przykre
17/08/2007 10:27:20
Użytkownik niczymnimfa
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
