hmmm w sobotę może być zabawnie:D nie wiem co mnie napadło ale zgodziłam się iść na bal przebierańców... jak w podstawówce...:P a co tam... chodzi o to, żeby się dobrze bawić:D może napstrykam trochę zdjęć to coś wstawie:D
aa i dzisiaj znów deptałam po koleżankach:D nie ma to jak być na szczycie piramidki:D 12tego damy radę na Astorii:D (mam nadzieję:P)