O sobie: "To już byłby koniec tego zasranego świata, gdyby ludzie podróżowali pierwszą klasą, a literatura wagonem bagażowym"
Dzisiaj...
Prawie się stałam, prawie jestem...
Codziennie odkrywam w sobie i w ludziach coś nowego, jednego dnia jestem rzeką, która niepowstrzymanie rwie się do przodu, nie zwarzając na swe siły. Innego dnia jestem cieniem, cieniem człowieka pragnącym wymruczeć się mentalnie przy kawie.
Bawie się w poetkę, udaję artystkę.
Dzisiaj jestem jutro mnie nie ma.
