rozpierdol w pokoju.
nie pamiętam kiedy ostatnio w październiku był śnieg. naprawdę, nie pamiętam. a tak wgl. to nie lubię zimy. zimno, za szybko robi sie ciemno. no nie cierpie poprostu. dajcie mi cierpliwosc, żebym ją przetrwała >.<
rękawiczki, czapa, szalik = wkurzona Klaudia ;< nie lubię tego. jestem już zmęczona, z jednej strony chce spac a z drugiej nie, bo wiem, że obudze sie w poniedziałek i trzeba będzie znów powtarzac tą pierdoloną rutynę. kocham tego kto wymyślił szkołe. mykam już położyc się i posłuchac muzyki. ;) macie tu nutkę która cały czas chodzi mi po głowie - klik. ide spac, dobranoc.
kocham Cię Adaaaś ! <33