Skotnica...

A jednak mam jakies fotki jeszcze .. xD

Z wrzesnia, hiihi ta przeszkoda długo zostanie nam w pamieci oraz  w postaci sladu na mojej nodze xD

Hm.. ciezko streścić ostatnie 2 dni..

Ogólnie terenowo :D

Wczoraj przyjechalam przed poludniem i z Nicely wybralysmy sie na dlugi teren, włączyłam sobie scięzke dzwiekowa z Twilight i jazda :P

Po powrocie do stajni przyjechala Monika z Marta i dostapiłam zaszczytu terenu na Zenicie :P Chłopak chciał mnie co prawda wysadzić z siodła ale i tak było super :D

Dzieki wielkie ;*

A dziś?

Umówiłam się z dziewczynami w teren, przychodze do stajni a tam Nicely czeka juz wyczyszczona i osiodłana ! To było bardzo miłe :) ;*

Oczywiście wybrałyśmy się w najwieksza śnieżyce xD ale pozniej już było "cieplej". Nicely dzieki Zenitowi powoli zaczyna sie "mulić" wiec jestem w siódmym niebie... wogole tak spokojnie nam sie jezdzi tu... :)

A i jeszcze jestem pelna podziwu dla Diamenta ! Chłopak pół roku nie chodził pod siodłem a dziś teren nam prowadził i luz :P

Później pojechałysmy jeszcze do koni na łąke, ale misiaki z nich są ! :D

Nicely miała dobry dzień bo dostała od rodziców wiaderko i paczke cukierków, hihi :P

A jutro pierwsza niedziela bez pracy ! Łii nie musze wstawać o 5.50 :DDDD

Nicely <3 ;*