STOKROTKA
Gdzie strumyk płynie z wolna,
Rozsiewa zioła maj,
Stokrotka rosła polna,
A nad nią szumiał gaj.
W tym lesie tak ponuro,
Że aż przeraża mnie.
Ptaszęta za wysoko,
A mnie samotnej źle.
Wtem harcerz ją spotyka:
Stokrotko witam cię!
Twój urok mnie zachwyca.
Czy chcesz być mą czy nie?
Stokrotka się zgodziła
I poszli w ciemny las,
A harcerz taki gapa,
Że aż w pokrzywy wlazł.
A ona, ona, ona,
Cóż biedna robić ma.
Nad gapą pochylona
I śmieje się: Ha ha!