Zdecydowanie błogie lenistwo, nie nie robienie i spontaniczne akcje :) Tak jak wczoraj, kiedy od Sebka przenieśliśmy się w trochę mniejszym gronie do Radka :) Tak zupełnie nieplanowanie :) Oj wesoło było ;) A w piątek może jeszcze się Wrocław uda :) trzeba korzystać, a co :D
Wariaty ;*
edit:
spaaaać!