symfonia smaków

" Szykowaliśmy parę skrzydeł na lot
 Czy w międzyczasie to coś z nas uleciało, kochanie?"

Zbyt wygórowane ambicje, niespełnione marzenia, nierealne sny, błądzenie w sensie istnienia. Planów już nie ma, są jedynie zarysy za wysokich oczekiwań. Chcemy czegoś więcej, czegoś innego, zupełnie odmiennego niż wszystko inne, czegoś, czego mieć nie możemy, czegoś co nie istnieje lub jest zbyt daleko. Za często nie wiemy czego tak właściwie pragniemy, plątamy się w kłębach własnych myśli, toniemy w morzu kłamstw, brniemy w to bagno coraz częściej, nazywając to codziennością. Wszystko czym chcemy wypełnić pustkę, zakryć niepowodzenia ulatuje gdzieś w górę zupełnie jakby sprzecznie było lżejsze od powietrza. Marzenia to bzdura, plany są beznadziejne a oczekiwanie ? hmm... Oczekiwań nie ma. Chcemy za dużo dając zbyt mało. Wiemy niewiele wyobrażając sobie, że to wszystko, lub wystarczająco dużo. Chcemy... Chcemy, ale nic z tego nie należy do nas, to nie nasze życie, nie nasze ambicje, nawet nie nasze marzenia. Wszystko dookoła jest grą, ogromną grą pozorów, w której jest wielu sprytnych przeciwników, czasami zbyt sprytnych. Nie miej oczekiwań, bo nikt nie ma zamiaru ich spełniać, nie pisz scenariuszy, bo życie to nie teatr, nie ufaj za często, bo wtedy to tylko oznaka naiwności, nie czuj, bo czasami nie warto. Wyłączamy uczucia może prócz nawet nie wiadomo czy nie pozornego szczęścia.

"Przysięgaliśmy się zestarzeć razem
Kochać na zawsze, nawet, gdy nas w trumnie zjedzą robaki
Myślałem, że bez ciebie umrę, i chyba umarłem
A teraz tylko udaję element scenografii
I sam się szwendam ulicami, tyle tu wspomnień o tobie
 Że mógłbym z nich spokojnie stworzyć cały wszechświat "

Zeus - Symfonia smaków http://www.youtube.com/watch?v=vKF5TN_W7Sc&feature=player_embedded