Co by było gdyby...

"Chcesz wiedzieć co to miłość?
Ona jest jak alkohol
Najpierw upija Cie, potem poniewiera mnie
I tak się włóczę gdzieś chyba zgubiłem sens bo tu nic się nie zmienia
 dla mnie świat się zatrzymał mimo ze się kreci ziemia. "

Zastanawiasz się czasem co by było gdyby ? Co by było, jeśli wybralibyśmy nieco inny tor ? Co by było, gdybyśmy zaczęli coś innego , z kimś innym ? Co by było gdybyśmy wiedzieli, przyjęli coś do świadomości, powiedzieli kilka słów więcej czy usłyszeli te najważniejsze słowa ? Co by było gdybyśmy po prostu wiedzieli, spróbowali ? Czy byłoby pięknie ? Czy coś by się udało czy było totalną porażką ? Jak wyglądałyby pewne sprawy ? Zastanawialiście się kiedyś co by było gdybyście dostali pewnego rodzaju szansę na coś co nigdy się nie wydarzyło, gdybyście mogli cofnąć się wstecz i rozpocząć coś zupełnie innego. Zastanawialiście się jakie teraz byłyby wasze wspomnienia, jakie mogłyby jeszcze być ? Czasami chcielibyśmy zobaczyć dwie opcje, pójść jedną drogą z możliwością powrotu i przekonania się jaka jest ta druga a gdyby ta okazała się gorsza znowu zawrócić i pójść na przód poprzednią z zupełnie czystym kontem tak jakbyśmy nigdy tych drug nie poznali. Często zastanawiamy się nad tymi dwoma opcjami, czy dobrze wybraliśmy, czy mogłoby być lepiej a może byłoby gorzej gdyby nie było tak jak jest. Można by tu mówić o zmarnowanych szansach, nieodpowiednich decyzjach, nieprzemyślanych ewentualnościach, stracie czasu. Można długo zastanawiać nad tym co by było gdyby, ale jest jeden mały, ale bardzo istotny szczegół - tego nigdy nie będzie, nigdy nie dowiemy się co by było gdyby, gdybyśmy wybrali coś innego, gdyby ktoś chciał zacząć coś innego. Nigdy nie poznamy tych dwóch opcji, nigdy się nie cofniemy, nie będziemy mogli naprawić błędów.  Może i chciałabym poznać tą drugą opcję, ale czy miałoby to sens ? Czy nasze życie i wszystkie decyzje miałyby sens gdybyśmy mogli wszystko cofać i naprawiać, poprawiać ? Czy gdybyśmy dostawali po kilka szans potrafilibyśmy je wykorzystać ? Nasze życie byłoby nudne, takie poukładane, przewidywalne. Nie byłoby żadnych niespodzianek, żadnego rozmyślała co by było gdyby. Znalibyśmy wszystkie opcje a tak się nie da żyć, bo mimo tego, ze życie byłoby prostsze nie byłoby tego wszystkiego co jest teraz. Przewidywalność i coś na pozór idealnego wcale nie jest takie dobre, bo ja wolę niespodzianki, wolę być tam gdzie nie ma nudy, wolę się zastanawiać i czasem nawet dręczyć niż wiedzieć, czy układać sobie wszystko tak, żeby było do końca kolorowo.

To dzisiejsze rozmyślanie, uśmiechanie się do samej siebie widząc różne opcje, wspominanie. A to wszytsko Twoja wina :D :*

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=0eMjkK9sdyw - L.J.N. - W sercu