No to tak zacznijmy od tego że mam zajebisty humor miejmy nadzieje ze nikt mi go nie zepsuje
Wczoraj a praktycznie dzisiaj poszłam spać koło 7..
ponieważ urządziliśmy sobie pogaduchy z chłopakami xD
dziewczynki obok spały ale potem jedna sie obudziła i ogladałyśmy FILMIK
PRZED ŚWTEM KOCHAAM TEN FILM <3
obudziłam sie i oczywiście kolega przyniósł mi juz śniadanko z kuchni :)
ogólnie obudziłam sie po 12 ;p
potem na miasto pojechaliśmy na stadion ale niestety był juz zamknięty wczoraj też nie mielismy szczęścia bo był mecz i nie mozna było wejść już ;( no cóż pech...
wróciłyśmy odrazu na kolacje ale oczywiście sie okazało ze nie ma nadal prądu i to tylko u nas ale dzięki bogu pani Wiola juz nam naprawiła :D
wogóle przyjechała nowa grupa trzeba będzie iść sie zapoznać dzisiaj hehe dobra koniec na dzisiaj :P
PAPATKI