Dobry wieczór.

My od piątku po pierwszym szczepieniu, młoda coraz bardziej daje popalić, zaczyna pokazywać swoje humorki.

Ale dobrze ze noce nadal przesypia całe

Fajnie jest widzieć to jak uczy się ciagle coś nowego.

Główkę już zaczyna ładnie trzymać, ale jeszcze mały leniuszek z niej i na brzuchu poleżeć to nie lubi, teraz próbuje opanować dawanie smoczka do buzi, bo wyciągnie go ma już opanowane w 100%

Wszystko już ja ciekawi, rozmawia po swojemu a uśmiech nie znika jej z buzi. Zabawki tez już zaczyna łapać w rączkę, a nawet już ma swojego ulubieńca bez którego nie zaśnie. Wiec musimy pilnować by go nie zgubiła, bo drugiego takiego nie widziałam, a dostała go w paczuszce powitalnej po porodzie hehe

Ten czas leci jak szalony, nie wiem kiedy to minęło ale zdecydowanie za szybko ten czas nam ucieka. Jutro Tatuś ma wolne, wiec zapowiada się spacerek i dzień wspólny

Życzę miłego wieczoru