Patrze w lustro i co widzę?
Odbicie jakieś dziewczyny.
Czasem sama siebie nie poznaję.
Patrzę na wcześniejsze zdjęcia i na to -
Sztuczny wymuszony uśmiech...
Co się ze mną dzieje?
Tracę wewnętrzna radość?
A może to czas na wielką zmianę?
Ale boję się zrobić ten krok.
A może właśnie to mi naładuje baterie?
Nie wiem...
Jutro do Gdańska o 9
Oby lepiej mi poszło niż ostatnio.
https://www.youtube.com/watch?v=lxzD71EOXP0
...