Tak więc dzisiaj byłam na wagarach z moimi laskami ;]
Było zajebiscie! ten dzień uznaję za zaliczony! <3 Bujaliśmy się po lublińcu.
Począwszy od Kauflandu, skończywszy na pkp ;]
Co gorsza, Euro z Rudą nas widzieli, bo ludzie z naszej szkoły byli na zawodach z biegania :D
no pozdro, 600 :D ale nie było źle ;]
było świetnie ;> oby więcej takich wypadów ;)
Pijane usta dziewczyny mówią to,
co chciałaby powiedzieć,
gdyby była trzeźwa.