Lott robiła. W leśniczówce ;d
Mogłabym dużo napisać. Napiszę nie dużo. Było się czym podniecać. Kiedy Czesław co chwilę mówił że jest zajebiście, właściwie to zdecydowanie nadużywał słowa 'zajebiście'. Albo opowiadał historię która przytrafiła się jego rodzicom, albo jak spojrzał na mnie i coś powiedział i pokazał ręką. Albo jak mu sie zwrotki myliły. Albo gadał coś o Tequilli ;d. I co chwilę sie pytał nas jaki wynik. Jak tam telewizora nie było. O_o
No i Weronika z wentylatorem...i pan w piżamce. I ten z cylindrem. ^^
Fajnie było.
X - jakaś dziewczyna
C- Czesław
X-
w szwejku jest ! [ telewizor ]
C-
A co to szwejk? Coś złego ?
Eee i o 4 rano na rowerze w mieście byłam. xD
Noo i 2:0, pedałyyyy xD
I Ebi jest wielki xD Ale cos mu nie wyszło xD
I wątek na digarcie o euro2008 w ciagu pół godziny zwiększył swoją objętość kilkakrotnie. Tj. w ciągu pół h. uzyskano 104 odpowiedzi. :badteeth:
Ale podobno Kubica pierwszy był i Apator wygrał też.
Uderzmy w puchara.
* * *
Chrzanić takie miasteczko - rzekła wkurzona.