"Latarnie połączone przewodami, wzdłóż ulic rzędem tkwią,
A noce coraz gęstrze i ciemniejsze, a wieczory też nie lepsze.
Pijanym i pobitym - mówią - nie potrzebne latarń światła są,
Tylko ich słupy, żeby na nich się podeprzeć..."
[Jacek Kaczmarski]
Jutro inaczej, bo krakowsko jutro.
A konkretnie: Teatr Słowackiego i "Wesele" ^^
To tyle z pozytywnych wiadomości.
Z niepozytywnych mogę rzec, iż niewarto się przejmować innymi, bo inni nie przejmują się mną.
|| Spokój.
Wielki spokój.
Przestrzeń między
łzami w oku. ||