"Zapomniałem, że od kilku lat
Wszyscy giną, jakby nigdy ich nie miało być.
W stu tysiącach jednakowych miast
Giną, jak psy."
[Coma]
Dnia pierwszego grudnia nie skomentuję.
Wkuwałam kilka dni na sprawdzian z historii - został przełożony na środę.
Nie uczyłam się z niczego innego - były dwie niezapowiedziane kartkówki.