"Ulica, latarń rząd, apteka,
Bezmyślny blask, na rowie lód.
Ćwierć wieku żyj, a nie doczekasz -
Nie będzie zmian. Nie przyjdzie cud.
A umrzesz - zaczniesz znów na nowo
I wszystko się powtórzy znów:
Apteka, latarń rząd gazowych,
Lodowej wody pełen rów."
[Piwnica pod Baranami]
Kraków nocą.