Pierwszy raz w życiu widziałam dzisiaj księżyc i tęczę naraz ;d To było zajebiste, wszyscy się patrzyli jak durni W ogóle dzisiejszy dzień był mega spoko. Z jednej strony nie chcę wracać do domu, bo będzie już koniec wakacji i poza tym kocham Kraków<3, ale z drugiej strony wyczekuję niedzieli jak głupia, bo się zobaczę na 99% z moją kochaną Karolą! I mam nadzieję, że Ann też się pojawi ^^. I znowu ten rąbany deszcz pada, mam tego dosyć, ja chcę słońce! Ta pogoda nie sprzyja zdjęciom zbyt;d No i niech już wreszcie włączą te komentarze!!! Poza tym 50x bardziej myślę o pewnej osobie (nie pamiętam już, jak żeśmy Ją nazwały z Anią:PP), niż o Merry Owieczce ;d Niby mi to wszystko chuj, ale jednak...