Super fotka z naszym MDDD jest haha Nie no, były fazy. W ogóle się zgubiliśmy prawie (każdy poszedł w inną stronę, jak wracaliśmy z CN Tower :PP), ale był luzik. Jest bosko! Zaraz robimy sobie noc filmów, wykąpałabym się już, ale nie ma dziewczyn i nie chcę sama być w łazience
Michał przyjechał i ogólem jest spoko, spoko loko. Ale się wkurzyłam na Seweryna, bo nazwał kogoś Owcą, kto wcale Owcą nie jest, bo Owieczka jest tylko jedna i wspaniała
<3