Całe szczęście, że już jutro piątek, jedziemy na targi szkolne! Sobota wixa, niedziela dzień cwela i poźniej znów 5 dni męczarni. Trzeba zacząć przygotowywać się do testów. Cały czas to odkładam, a przyjdzie co do czego, to dostanę się najwyżej do mechana.