Tyle się dzieje...
Nie ogarniam.
Siebie, swojego życia.
Nie wiem jak sobie pomóc.
Ta mgła. Nic nie widac. Wszystko się chowa. Pod mokrą, ciężką pokrywą. Jesień. To wszystko to jesień. Zimna, mokra, przenikliwa, urokliwa, kolorowa, szara jesień. Czas tak szybko leci. Zaraz to wszystko będzie spoczywac pod śniegiem. Co wtedy będzie ze mną? Ile się jeszcze do tego czasu wydarzy?
You know that I could use somebody.
Someone like you...