Zacznę od tego, że coś mi się stało z aparatem i robi rozmazane zdjęcia, ale niedługo podkradę lepszy mojej drugiej połowie.
A dziś w notce zakupy, które wczoraj zrobili mi rodzice. Dziwne, że prawie zawsze uda im się kupić coś, co mi się bardzo podoba.
Pierwsza sukienka H&M, cena początkowa to 129,99, później 70 PLN, a na końcu 20, także cena śmiesznie niska, a sukienka przecudna, asymetryczna.
Druga to także H&M, cena początkowa 99, końcowa również 20 zł. Zwyklasta i w sumie bez szału, ale przyda się.
No i bejsbolówka nad którą zastanawiałam się długo, jest cieplutka i milusia ;d Boutique, 99 zł.
Wkrótce nowości kosmetyczne :)
Dziewczyny, widziałyście gdzieś może ładne jeansowe katany?