Dziś znowu pozwiedzałyśmy z Negrą :D Wczoraj centrum Siemianowic w celu odwiedzenia weterynarza a dziś Aleja Spacerowa ("Bażant") haha
Lista sukcesów się powiększa:[tanczy]: siada na parówę super extra szybko, waruje kochanym sposobem na boczku, biega bez smyczy i wraca na zawołanie (konieczna parówa w kieszeni:[smiech]) i bez problemu odwołuję ją z zabaw z psami (dziś poszalała trochę z Zorkiem i pobiegała z bokserką). Robi to wszystko nie wiedząc nawet, że wykonuje jakieś konkretne komendy! Cudo i Szaleństwo.
Jutro popołudniu rozpoczynamy intensywne zwiedzanie Bańgowa, więc szykować się na Małe Tornado:[smiech]