co by tu napisac... hmm...
opisze wam krotko moje ostatnie dni praktyka na 9.00 do 13.00, 2 godz na dworze i do domu i nastepnego dnia to samo...;/
mam nadzieje ze w sobote uda sie dotrzec na zabawe (o ile wg. jest...:D) a jeszcze wieksza mam nadzieje ze wroce z niej...:D
Nie wiem co jeszcze pisac, ogolnie to nuda...;/
a i nie mam innych zdjec wiec teraz beda zdjecia rysunkow...;]
Żal dupe ściska, jak widzę te sztuczne przyjaźnie, i te głupie osoby, które myślą, że są super...
http://www.youtube.com/watch?v=Do5lT-wH2V4