This is not a game

Zaprowadź mnie gdzieś tam, tak daleko jak tylko się da,

Tam, gdzie jeszcze nie był nikt, swe najskrytsze sny pokaż mi,

Bądź jak stróż, gdy daleko jestem przy mnie bądź, blisko tak,

Twarzą w twarz stań, każde słowo ubierz w gest, otwórz nam drzwi,

Lecz jeżeli nie chcesz już tak trwać, wiedz, że też mam serce,

Jak to tylko gra, to nie chcę już w nią grać, więc powiedz coś,

Czy tylko nadzieję robisz mi, czy masz dla mnie miejsce,

Czy tylko zwodzisz mnie, tak po prostu, czy jest jeszcze ktoś,

Chcę mieć swój kąt, choć przez Twój głoś już nie będę szukał go,

Ale niczego nie mogę zrobić sam, pomóż mi w tym,

Jedno Twoje słowo a zostanę lub odejdę stąd,

Też swój bagaż wspomnień mam i za dużo już w nim tych złych.