A niech wszystko najlepiej strzeli.
Dalej troszkę nutki pozytywnej, reszta niech was nie obchodzi, nie mam zamiaru się z wami przyjaźnic, kiedyś chciałam, ale widzę, że nie można byc miłą dla wszystkich. Kto jest wart dobrego słowa, tego nawet nie zabolą te zdania, po prostu przebiegnie wzrokiem do tej lepszej części i za to Wam dziękuję. Dziękuję też za zainteresowanie, a reszcie gratuluję, że się jeszcze nie podusiliście w tej waszej złości. Walcie się i have a nice day. Tym, którzy cenią sobie kulturę, powiem, że nie brakuje mi jej na co dzień, lecz nie dziś. Dziś jestem potworzycą, tak jak ktoś okazał się chamski i wredny, i nie dowiem się kto, dlatego łagodnie, po angielsku, fuck you.
Na zdjęciu częśc zamówienia zaprojektowanego przeze mnie na życzenie pewnej Pani, która chciała nosic swoje ukochane 3 kamienie-talizmany: onyks, cytryn i kamień księżycowy, w oprawie ciemnej.
Srebro własnoręcznie oksydowane, przecierane. Jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego, bardzo się starałam, by projekt od początku do końca był indywidualny i dopracowany. Dziś wysłałam i będę czekac na opinię.
Na koniec dodam, że kamień księżycowy jest magiczny. Ślicznie się mieni, na pewno kiedyś wykorzystam go dla siebie. Onyks za to miał tu świetny kształt wygiętej, fasetowanej monety. Coś pięknego.
Pozdrawiam i pamiętajcie, że wszystko co robicie, w końcu do was wraca. Karma, znacie to?