niestety zdjęć nie mam, bo zaczęło kropić, później było gorzej.
dlatego też przełożyłyśmy na jutro. :)
tymczasem czekam na obiadek, a później do babci.
pogoda zawsze musi się zepsuć na weekend, ZAWSZE! :/
powoli wszystko zaczyna się układać. <3
do wakacji 8O dni.
bez weekendów 58.
czy to nie piękne? xD
Ł u k a s z e k. <33