zjadłam przed chwilą śniadanie, które sobie zrobiłam sama, cud i piję herbatę z cytryną z mojego ulubionego kubka. <3 wstałam po 9, i tak się nie wyspałam, idę niedługo się ogarniać, oczywiście pogoda nie za fajna, ale zdjęcia i tak będą. dziąsło jeszcze boli, pomęczę się z tym bólem jeszcze gdzieś do poniedziałku, a swoją klasę uwielbiam, aż chcę iść do szkoły. :D ostatnio mam jakieś przedziwne sny. :o koniecznie muszę iść do fryzjera podciąć końcówki, bo mam już strasznie zniszczone. :<
nagle coś się kończy, jakby runął Tobie świat.
pragniesz cofnąć czas na próżno.
nagle widzisz jasno tyle utraconych szans, słów,
na które już za późno.