ehh, boże. wkurza mnie to, że ktoś się wpieprza i próbuje zniszczyć moje szczęście i mój spokój, a nawet nie zna sytuacji. wkurza mnie to, że zawsze ja jestem ta zła. zawsze wszystko spada na mnie. przecież najlepiej jest się wpieprzyć i niszczyć czyjeś szczęście, nawet jeżeli nic się z tego nie ma. chyba tylko satysfakcję, że się udało. a ja mam w dupie tych co się wpieprzają i próbują, nic mi nie wmówią. ja wiem jak jest, po prostu. choćby nie wiem co wymyślili i tak im się nie uda niczego zniszczyć. wpieprzajcie się dalej, powodzenia wam życze. tyle że czasem tak kłamecie, że już sami się w tych kłamstwach gubicie i wszystko jest jasne. to tyle. ;)
.. tutaj codziennie uczę się że nie ma uczuć.
+ kocham Cię. <3