boże, ale mnie nogi bolą LOOOOOOOOOL
nudziłam się a tu wbiła Pawlikowa śliwka i zdenek, oczywiście rozwalili mi pół chaty i poszliśmy na dwór ;)
przeszliśmy chyba pół oleśnicy w tym śliwka robił wioche max haha uśmiałam się strasznie, poszliśmy po lody do biedronki
i agaty zadzwonił to z nim nad stawy, krejzolki, pochodziliśmy i poszliśmy odprowadzić Pawlik.
Przy czym wpadłam na krzaki, w sumie znaczy zostałam wepchnięta przez pawlikową,i mam 1093029siniaków przez śliwke, kochany taki no ;3
poszliśmy na klonową i bawiliśmy się w ziemia stop, a so!
jutro miałam pojechać do wro z andzią, ale mama ma jakies problemy, więc chyba nie wypali,yh.
lece ogladac sobie odcinki PM, siema ;)))
#8 dni!!!!!!!! <3
Nie wiem co ze mną jest c: