No to ten spoko dzien. Pospalam sobie ah do 13, tak odespalam kazdy dzien sobie aw.
Pozniej posprzatalam troche dom z Kacprem, mama byla z nas dumna, gratuluje nam heh
Pozniej obejrzalam mecz, i kurde przegrywamyprzegrywamy,a tu nagle mila, potem cwielong no nie zle mistrzowi no no :-)
No i ogolnie chcuialam zamowic czapke co ma Farna moja, ale nie umiem, no i mamie sie tak zalilam, potem dzwoni do mnie ciocia, i z tekstem wez mi linka podeslij (jaka znawczyni hoho hah) ja Ci to zamowie, a Ty sobie w paczkomacie w Oleśnicy odbierzesz (Agata idziesz ze mna do paczkomatu,bo nie ogarniam hah) i ja takie podjaranie 100 procent. Pozniej Agatsa mi wyjezdza ze na allegro mi zamowi koszulke " i love ewa farna" no omfg, nie wiem czym sie bardziej jarac XD. Ale bede caly tydzien na te rzeczy czekac hhuee, Fajnie fajnie bardzo :-)
Ide sobie zjesc platki, a pozniej mecz Barcy :-)
musze zaczac biegac czy cos -.-!
jou!
28 DNI!!!!
http://ask.fm/natalsa <--- nudy