Siemacie , dzisiaj dzien byl strasznie pracowity ale tez smutny dla mnie i Adasia . Dzisiaj jak juz wiecie odbyl sie mecz a dokladniej cwiercfinal kadetek 3:0 :) wygralysmy .
nastepnie pojechalysmy sobie busem numer 3 do domu i tak jacys kolesie sie pytali nas o wiek a ja z patka sie smialysmy tylko Werka mowila ile mamy tak naprawde lat :d ci chlopcy az sie zdziwili ale juz mniejsza o to .
to byl zarazem fajny dzien a zarazem najgorszy dzien jaki mogl byc bo nie spotkalam sie z moim Mieiaczkiem , jest nam bardzo smutno z tego powodu bo jeszcze nie zobaczymy sie jutro ani pojutrze ;( ale on wie ze ja go Bardzo mocno Kochaaaaam !
jeszcze najgorsze jest to ze nie mam doladowania bo moja mama powiedziala ze za duzo na mnie wydaje :d
A wogole tym czasem jak dodaje tego wpisa to moj slodziak sobie cwiczy na silowni ;***
Kochaaaaam cie strasznie mocno ; * <3 !
aaaaa jeszcze jutro znowu bedzie wpisik od Adaska <3 ! milej nocy ; *
Inni zdjęcia: :) harrypottergallery:) harrypottergalleryHarry z Ginny harrypottergallerySzczęśliwy Remus :) harrypottergalleryRemus Lupin :) harrypottergalleryZamyślony Harry harrypottergallery:) harrypottergalleryRemus i Tonks harrypottergalleryUliczka acegRemus i Tonks harrypottergallery